Home » Historia » Historia Koszalina » Czy Jan Chrzciciel wróci do Koszalina?

Dodano: 2006-09-18

Czy Jan Chrzciciel wróci do Koszalina?

Koszalin ma swój historyczny, liczący niemal 700 lat herb, nawiązujący do wielowiekowej tradycji miasta. Wciąż jednak woli pieczętować się historycznym i heraldycznym oszustwem.

Dzisiaj, wejście do koszalińskiego ratusza zdobi niezgodny z prawdą historyczną herb miasta oraz niezgodna z siedmiowiekową tradycją biało-błękitna flaga

Aktualny herb Koszalina został ustanowiony w 1959 roku. Przedstawia księcia Bogusława II na koniu, z tarczą ozdobioną orłem piastowskim, dzierżącego chorągiew z gryfem pomorskim. Według zgodnej opinii historyków i znawców heraldyki, stanowi niedopuszczalną mistyfikację. Nie przeszkodziło to jednak radnym Koszalina przeforsować w 1991 roku uchwały sankcjonującej historyczne nadużycie.

Herb czyli dziedzictwo

Herb miejski, to nie tylko znak samorządu miejskiego, ale także zabytek kultury. Jest znakiem ciągłości tradycji i trwania miasta, niezależnie od politycznej koniunktury. Słowo "herb", to spolszczone czeskie erb, pochodzące z niemieckiego Erbe - dziedzictwo. Herb definiuje się jako charakterystyczny znak, ustalony według reguł heraldycznych, pełniący rolę wyróżnika osoby stanu szlacheckiego lub duchownego, czy też określonego terytorium. Historycznie herb ukształtował się w średniowieczu, a swój rodowód wywodzi z tradycji rycerskiej. Ze znaku bojowo-rozpoznawczego, powoli przekształcał się w symbol dowódcy i jego włości. W XIII wieku herb traci cechy indywidualnego atrybutu i staje się znakiem przynależności do określonego terytorium. Z czasem zaczynają używać herbu miasta i cechy rzemieślnicze. Opisem i klasyfikacją herbów zajmuje się specjalna dziedzina nauki - heraldyka. Bardzo ważny jest język opisowy herbu, nazywany z francuska blazonowaniem. Ustala reguły opisu i pozostaje nie zmieniony od zarania heraldyki.

Blazonowanie czy błaznowanie

Kiedyś herby, jako ważny składnik historycznego dziedzictwa, otaczało opieką państwo. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, herbami miejskimi zajęło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Do 1939 roku zatwierdzono 104 herby miast. Po II wojnie herbami nikt prawnie się nie zajmował. Dopiero w 1978 r. uchwalono ustawę o odznakach i mundurach, która zezwalała na ustanawianie herbów miejskich i wojewódzkich. Ustawa o samorządzie terytorialnym z 1990 r. zezwoliła także gminom na ustanawianie herbu. Zabrakło w niej jednak ustalenia jakichkolwiek reguł, dlatego w heraldyce terytorialnej panuje całkowita dowolność. Współczesne "herbarze" bardziej kojarzą się z błaznowaniem, niż z blazonowaniem. Upolitycznione samorządy traktują osoby postulujące przywrócenie historycznych herbów, jak ideologicznych podżegaczy.

Święty czy władca?

"Miejska Rada Narodowa w Koszalinie postanowiła umieścić na tarczy rycerskiej orła piastowskiego, a na proporcu gryfa pomorskiego, celem określenia związków rodowych i politycznych, jakie łączyły panującego w XII wieku na Pomorzu księcia Bogusława II z Polską" - czytamy w uzasadniu uchwały z 1959 roku. Jak "postanowiła" tak zrobiła. Fakty historyczne są jednak inne. Koszalin został lokowany na prawie lubeckim przez biskupa kamieńskiego Hermana von Gleichen w 1266 roku. Początkowo rolę pieczęci miejskiej i herbu miasta pełniła pieczęć rodowa biskupa. Wkrótce jednak za herb miasta przyjęto głowę św. Jana Chrzciciela. Wizerunek świętego widnieje już na małej pieczęci miejskiej używanej w latach 1333-1440. Z czasem herb miasta ulegał przeobrażeniom, ale godło pozostało to samo. Z herbem wiążą się również barwy Koszalina - czerwień i złoty, a więc tak zwane królewskie zestawienie kolorów. Zmiana herbu nastąpiła w 1938 roku, za rządów Hitlera, i miała wyraźne podłoże antyreligijne i antysemickie. Chrześcijaństwo było nie do pogodzenia z brutalnością reżimu.

Kartusz herbowy Koszalina z godłem św. Jana Chrzciciela pochodzący z XIX-wiecznego ratusza. Obecnie w zbiorach Muzeum w Koszalinie.

Jan Chrzciciel na rumaku

Pomieszanie tradycji i pojęć w gminnych "herbarzach" prowadzi do sytuacji kuriozalnych. W 1973 roku ukazał się na łamach "Wiadomości Zachodnich" artykuł, w którym tak opisano herb Koszalina: "Na niebieskim tle dynamiczna sylwetka Jana Chrzciciela pędzącego na rumaku". Na tym jednak autor nie kończy, jego dalszy wywód powinien przejść do księgi humoru heraldyki: "Jan Chrzciciel trzyma w ręku lancę, na której zatkana jest łopocząca na wietrze flaga z trzema postrzępionymi końcami". W roku 1991 herb Koszalina stał się przedmiotem ostrego sporu politycznego. Czytelnik jednej z lokalnych gazet, protestował przeciwko "poprawianiu" historii miasta, dowodząc, że: "skutkiem takiego poprawiania jest swoisty heraldyczny bękart - konny bolszewik, przyobleczony w anarchistyczne szaty (blachy raczej) i obwieszony skradzionymi herbami". Ktoś określił herb Koszalina jako "Iwana Groźnego na koniu", ktoś inny stwierdził, że kojarzy się z Pogonią litewską.

Nie reprezentuje miasta

Jednak herb Koszalina, wywołuje nie tylko - uzasadnione przecież - emocje, ale również reakcje kompetentnych historyków. "Bogusław II nie miał nic wspólnego z lokacją miasta Koszalina, która nastąpiła dopiero po 1266 roku, czyli długo po jego śmierci" - pisał wybitny znawca przedmiotu prof. Marian Haisig. Opinię potwierdza prof. Tadeusz Białecki z Uniwersytetu Szczecińskiego: "Obecny herb Koszalina nie posiada żadnego uzasadnienia, nie reprezentuje miasta i nie ma żadnego związku z pieczęciami miasta". Również miejscowi historycy wolą prawdę historyczną od politycznego koniunkturalizmu. Zespół składający się z koszalinian, historyków profesjonalistów i młośników historii, przedstawił w sierpniu 1990 roku radnym miejskim opinię, w której pisze, że przyjęcie herbu z konnym rycerzem "to czysty woluntaryzm historyczny, prawny i polityczny". Stanowisko koszalinian, poparł zarząd Polskiego Towarzystwa Heraldycznego: "Jedynym historycznie uzasadnionym herbem Koszalina jest wyobrażenie głowy św. Jana Chrzciciela na misie". Rada Miejska pozostała głucha na te opinie.

Wrocław mógł

Koszalin nie był jedynym miastem, które straciło Jana Chrzciciela. Podobnie było z herbem Wrocławia. Nowy, ustanowiony w 1948 roku, składał się z dwóch przepołowionych orłów - białego polskiego orła piastowskiego oraz czarnego orła dolnośląskiego. I chociaż bardziej odpowiadał prawdzie historycznej, niż obecny herb Koszalina, to radni Wrocławia już w 1990 roku przywrócili historyczny herb miasta, z głową Jana Chrzciciela pośrodku czteropolowej tarczy. Jednak to, co było możliwe we Wrocławiu, nadal nie wydaje się możliwe w Koszalinie. Dlaczego?

Tadeusz Rogowski


W opinii historyka

W XX wieku dwukrotnie zmieniano godło miasta z przyczyn politycznych - w 1938 i 1959 roku; obie zmiany zacierają tradycję właściwego herbu miasta, związanego z nim ponad 600 lat - pisze Danuta Szewczyk z koszalińskiego Muzeum w publikacji "Koszalin od średniowiecza do współczesności".

Historycy nie chcieli zaakceptować historycznego fałszerstwa nawet w czasach PRL-u. W latach sześćdziesiątych, w ramach przygotowań do 1000-lecia państwa polskiego, krakowskie Sukiennice ozdobiono herbami miast polskich. Godło Koszalina z głową Jana Chrzciciela znajduje się tam do dzisiaj. Również próbna moneta stuzłotowa z wizerunkami herbów miast wojewódzkich, wydana z okazji obchodów milenijnych, przedstawia herb Koszalina z godłem św. Jana.

W miastach zachodniopomorskich i śląskich wykształciła się praktyka tworzenia herbów na podstawie małych, tak zwanych sekretnych pieczęci, używanych w codziennej pracy kancelarii miejskiej. Pierwsza koszalińska duża pieczęć przedstawiała godło z biskupem. Drugim godłem Koszalina był wizerunek św. Jana Chrzciciela, który pojawia się na pieczęci sekretnej już na początku XIV wieku. Można je zobaczyć na dokumentach z 1377 i 1498 roku. "Znanych jest siedem typów pieczęci sekretnych miasta z tym godłem, występujących na dokumentach od XIV do XX wieku" - pisze Danuta Szewczyk.

Św. Jan Chrzciciel był patronem katedry i biskupstwa kamieńskiego, które obejmowało swoim zasięgiem Koszalin i Kołobrzeg. Według Danuty Szewczyk miał upamiętniać chrzest ludności Pomorza przez biskupa Ottona z Bambergu, dokonany 24 czerwca 1124 roku w Kamieniu, czyli w dniu św. Jana Chrzciciela. Misję św. Ottona wspierał władca polski Bolesław Krzywousty. "W tradycji polskiej obchody św. Jana Chrzciciela łączyły dawne obrzędy słowiańskie i chrześcijańskie" - pisze autorka, dodając, że Jan Chrzciciel patronował kaszubskiej ludności zamieszkałej w Koszalinie i okolicy jeszcze w XVI wieku.



CHRISTOPHER DAWSON (1889-1970) wybitny brytyjski historyk kultury.
Kultura jest nazwą nadaną społecznej spuściźnie człowieka - wszystkiemu, czego ludzie nauczyli się z przeszłości przez proces naśladownictwa, wychowania oraz nauki, i wszystkiemu, co przekazali w ten sam sposób swoim potomkom i spadkobiercom. Gdyby bowiem można było odłączyć jednostkę od jej kultury i od jej społecznego dziedzictwa, stałaby się ona głupcem, żyjącym we własnym świecie bezkształtnych doznań... Stąd więc wszelka ludzka społeczność, choćby najbardziej pierwotna czy barbarzyńska, stanowi jakąś kulturę, i właśnie proces kulturowy czy też tradycja powołuje do życia społeczeństwo. (The Formation of Christendom)



Podziel się swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami na naszym Forum w dziale Historia Koszalina. Jeśli znasz jakieś nieznane fakty lub ciekawostki z historii miasta, podziel się z nami swoją wiedzą. Włącz się do dyskusji, zaproponuj nowe tematy, interesuj się historię swojego miasta.



HERBY KOSZALINA



1280-1440
Herb sporządzony współcześnie na podstawie odcisku pierwszej pieczęci miejskiej z okresu tuż po lokacji miasta (1266). Przedstawia postać biskupa kamieńskiego Hermana von Gleichen, założyciela miasta.



1406-1800
Herb miasta z głową św. Jana Chrzciciela - tutaj jedna z kilku znanych wersji graficznych. Pochodzi z początku XIV wieku, a używany był aż do roku 1938, kiedy to naziści dokonali zmiany herbu.



1800-1938
Herb miasta z ozdobnym kartuszem (hełmem i labrami - ornamentem roślinnym). Mimo modnej, powszechnie stosowanej wówczas formy tarczy i kartusza, godło miasta, czyli głowa Jana Chrzciciela, pozostawało to samo.



1938-1945
Herb Koszalina wprowadzony przez nazistów 31 sierpnia 1938 roku był stylizacją runiczną znaku wendy z dwoma pierścieniami po jej bokach. Przepadł wraz z upadkiej III Rzeszy.



1959-2005
Współczesny herb Koszalina, nadany przez Radę Miejską w 1958, potwierdzony uchwałą Rady z 1991. Trudno powiedzieć, jakie argumenty skłoniły radnych do zatwierdzenia herbu niezgodnego z prawdą historyczną.


HERBY WROCŁAWIA




Herb Wrocławia wprowadzony w 1948 roku, złożony z dwóch przepołowionych orłów - białego polskiego orła piastowskiego oraz czarnego orła dolnośląskiego.



Historyczny herb Wroclawia, nadany w 1530 r. przez cesarza rzymsko-niemieckiego Ferdynanda I, przywrócony decyzją radnych w 1990 roku.