Protestowali przed Sądem Okręgowym w Koszalinie
"Dość bezprawia i patologii w polskim wymiarze sprawiedliwości" - to jedno z haseł, pod którym w poniedziałek 31 stycznia przed Sądem Okręgowym w Koszalinie manifestowała swoje niezadowolenie grupa mieszkańców Koszalina i regionu. Inne transparenty głosiły: "Uwolnić Adama Słomkę więźnia politycznego III RP!!! - Komitet Obrony Sprawiedliwości", "Dość chronienia PRL-owskich zbrodniarzy i przestępców!!!". Pikietę organizowały Stowarzyszenie Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym oraz powołany niedawno w Koszalinie oddział ogólnopolskiej organizacji o nazwie Komitet Obrony Sprawiedliwości (KOS).
Manifestanci, wśród nich osoby, które uważają się za pokrzywdzone przez wymiar sprawiedliwości, przedstawiają długą listę zarzutów. - Wymiar sprawiedliwości stał się korporacją rodzinno-towarzyską, ulegającą wpływom politycznym - mówi Tadeusz Wołyniec, jeden z organizatorów protestu. - Odgrodzili się murem od społeczeństwa, któremu mają służyć, a sądy przypominają dziś fortece, a nie instytucje publiczne. Wyroki urągają elementarnemu poczuciu sprawiedliwości, mnóstwo spraw, w tym także o charakterze aferalnym, zostało pozamiatanych pod dywan. Klapki na oczach, społeczeństwo wie więcej o nieprawidłowościach i przekrętach, niż ci, którzy zostali powołani do ścigania tych nieprawidłowości. O wielu sprawach ludzie piszą otwartym tekstem na forum lokalnej gazety, ale prokuratura tego nie czyta, bo to podobno "wytwory chorej wyobraźni". W tym samym czasie, za jedno słowo napisane w internecie pod adresem polityka, smutni panowie wpadają o szóstej rano do domu internauty.
Wołyniec uważa, że sądy stosują dwie miary - jedną dla maluczkich, drugą dla rządzącej oligarchii. Wobec tych pierwszych są surowi, ci drudzy są przez wymiar sprawiedliwości chronieni. - Powinno byc odwrotnie, politycy, urzędnicy, członkowie rad nadzorczych, prezesi, dyrektorzy - powinni być natychmiast pociągani do odpowiedzialności w przypadku potwierdzenia się zarzutów. To przez bierność tzw. wymiaru sprawiedliwości, mamy w Koszalinie pasożytniczą oligarchię żerującą na mieszkańcach, i patologię życia publicznego. Mamy lokalnych milionerów i ojców chrzestnych, którzy dorobili się niewyobrażalnych majątków na siedzeniu za biurkiem i gnojeniu innych ludzi, którzy odważyli się myśleć inaczej. Nikt nie ponosi za nic odpowiedzialności, nikt nie poczuwa się do obowiązków wobec społeczeństwa.
Podczas pikiety domagano się uwolnienia Adama Słomki, osadzonego 19 stycznia 2012 roku w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. W specjalnym oświadczeniu manifestanci przypomnieli jego sylwetkę, określając go jako "więźnia politycznego III RP":
Działacz KPN OP, był posłem na Sejm trzech kadencji, członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, działaczem opozycji demokratycznej, obrońcą praw człowieka, aktywistą stowarzyszeń walczących o przestrzeganie przez polskie sądy standardów państwa prawa. Za działalność niepodległościową był więziony przez kilka lat przez komunistyczne władze PRL, w stanie wojennym Służba Bezpieczeństwa zamordowała jego matkę Krystynę Słomkę, a sprawcy nie tylko tej zbrodni do tej pory nie zostali osądzeni przez polski wymiar sprawiedliwości!!!
Kolportowano również protest ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym przeciwko ACTA: "Sprawa projektu ACTA, styl jego realizacji oraz świadome wyeliminowanie etapu konsultacji społecznych w kwestii tak istotnej jak komunikacja międzyludzka, uzasadniają porównanie tych metod do działań totalitaryzmu komunistycznego".
W innym oświadczeniu, poinformowano o powołaniu koszalińskiego oddziału ogólnopolskiego Komitetu Obrony Sprawiedliwości - KOS:
Demonstrując w dniu dzisiejszym 31 stycznia 2012 roku przed SO w Koszalinie - stanowczo protestujemy i nie godzimy się na panujące bezprawie, stosowanie linczów sądowych wzorem z PRL-u oraz stosowania wszelkiego rodzaju represji wobec obywateli RP domagających się sprawiedliwych wyroków, powstrzymania patologii i naprawy wymiaru sprawiedliwości!!! Z powyższych względów powołaliśmy do działania Koszaliński KOMITET OBRONY SPRAWIEDLIWOŚCI - "KOS".
Wśród członków założycieli krajowego Komitetu widnieje nazwisko Tadeusza Wołyńca z Koszalina.
Chociaż pikieta miała pokojowy przebieg i nie podlegała ustawie o zgromadzeniach (uczestniczyło w niej mniej niż 15 osób) kierownictwo Sądu Okręgowego zawiadomiło i spowodowało interwencję policji polegającą na wylegitymowaniu organizatora, Tadeusza Wołyńca.
Oprac. ZM
Podziel się swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami na naszym Forum w dziale Koszalin - Aktualności. Możesz także założyć nowy wątek i dyskutować na tematy, które interesują cię najbardziej.