Panis Angelicus - Chlebie Anielski
Music box znajduje się pod adresem: Panis Angelicus - Chlebie Anielski.
Tomasz z Akwinu był przede wszystkim filozofem. W każdym razie z wszystkich jego dzieł największe znaczenie dla potomnych miały jego myśli z teorii filozofii. Był też i poetą. Pisał hymny ku chwale Boga.
Jeden z nich został napisany na święto Bożego Ciała. Tomasz pisał oczywiście po łacinie. Od pierwszych słów hymn ten nosi nazwę: Sacris Solemniis. Poezja Tomasza była już w jego czasach pilnie słuchana. Z tego hymnu jedna zwrotka cieszyła się wielką popularnością, by nie powiedzieć sławą. Jest to zwrotka szósta, nazywa się Panis Angelicus. Ta część hymnu zaczęła żyć swoim własnym życiem i z czasem traktowano ją jako samodzielny utwór.
|
Sławę Panis Angelicus, Tomasz z Akwinu utrwalił rozwijając temat w następnych hymnach na Boże Ciało: Verbum supernum prodiens (dwie ostatnie zwrotki to O salutaris Hostia) oraz Pange lingua gloriosi (dwie ostatnie zwrotki to Tantum ergo). Istotą sławy Panis Angelicus jest jednak to, że sięga do jądra chrześcijaństwa, czyli do tajemnicy przemienienia chleba i wina w ciało i krew Chrystusa.
Panis Angelicus ale i pozostałe hymny na Boże Ciało cieszyły się od początku dużym zainteresowaniem kompozytorów. Pierwsi są dla nas obecnie całkiem anonimowi.
Pange lingua gloriosi w muzyce stała się sławna w Renesansie za przyczyną Josquina de Prez. Msza Missa Pange lingua to jedno z ostatnich dzieł tego znakomitego twórcy. Powstała w okresie 1515-1521, a wydana dopiero po śmierci kompozytora.
Panis Angelicus na swe największe dni chwały musiał poczekać znacznie dłużej, bo aż do drugiej połowy XIX wieku. W 1872 roku muzykę do słów Tomasza z Akwinu napisał Cesar Franck.
Cesar Franck (1822-1890) był Belgiem. Urodził się w Liege leżącym w francuskojęzycznej części Belgii. Był bardzo uzdolnionym dzieckiem i mając 8 lat uczęszczał już na lekcje muzyki do Konserwatorium. Gdy miał 12 lat wystąpił przed królem Leopoldem I z okazji utworzenia Królestwa Belgii. W latach 1837-42 studiował w Konserwatorium Paryskim fortepian, organy i kontrapunkt. Zdobył wiele wyróżnień jako pianista a następnie kompozytor. Stopniowo zamiast fortepianu wybierał organy. Stał się wirtuozem tego największego instrumentu. Zapoczątkował tak zwany symfonizm organowy. Napisał sporo kompozycji organowych, z których jest dzisiaj bardzo znany.
|
Organy znalazły się również w instrumentacji Panis Angelicus. Poza nimi Franck widział w tym hymnie harfę, wiolonczelę i głos, konkretnie tenor. Franck włączył Panis Angelicus jako część do Messe a trois voix Opus 12. (Msza na trzy głosy). Msza ta jest obecnie zupełnie nieznana. Dość powiedzieć, że od dawna usiłuję zdobyć jakieś jej nagranie. Bezskutecznie. Być może całość mszy mocno odbiega poziomem od Panis Angelicus.
Panis Angelicus poszedł drogą wielkich utworów barokowych i stał się wielkim hitem, który wyszedł też poza muzykę klasyczną. Doczekał się wielu nagrań z udziałem największych śpiewaków i śpiewaczek. Bardzo dużo jest wykonań instrumentalnych. Jest to też jeden z ulubionych hymnów śpiewanych przez chóralne zespoły kościelne na całym świecie. Są też adaptacje jazzowe a także całkowicie nowoczesne wykonanie elektroniczne i popowe. Te ostatnie moim zdaniem są bardzo nieudane.
Cóż, Panis Angelicus jest tak piękne, że naprawdę trudno byłoby utrzymać tę jakość w dużo większym dziele.
Miłego słuchania.
classical_blueslover
Panis Angelicus
Panis angelicus fit panis hominum;
dat panis caelicus figuris terminum;
O res mirabilis: manducat Dominum
pauper, servus et humilis.
Chleb anielski staje się chlebem ludzi,
chleb niebiański kładzie kres zapowiedziom,
co za przedziwna rzecz: spożywa Pana
biedak, sługa i nędznik.
Autor prowadzi na platformie blogowej Salon24.pl dwa znakomite blogi muzyczne: pod pseudonimem classical_blueslover - blog o muzyce klasycznej Classical Is Wonderful oraz jako blueslover - blog o "bluesie i pochodnych" Blues is The Best. Oprócz nich, z drugim współautorem prowadzi własną stronę Feel the Blues with all that Jazz.