Katarzyna ze Sieny
Żyła u schyłku średniowiecza, kiedy umierała w opinii świętości, miała zaledwie 33 lata. Nie posiadała żadnego wykształcenia i podobno nie umiała pisać, a mimo to podyktowała sekretarzom "Dialogi", w których wypowiada się jak wielki uczony. Jest przykładem na istnienie zjawiska, nazywanego sensus catholicus - zmysłu czy też instynktu katolickiego, który sprawia, że niekiedy prości ludzie lepiej wyczuwają wiarę i doktrynę katolicką niźli profesorowie teologii. Dzięki temu zmysłowi, uchodzi dzisiaj za jeden z najwybitniejszych umysłów teologicznych i twórczynię odrębnego nurtu duchowości. Jej ogromny zapał, wrażliwość, dbałość o czystość doktryny i głęboki scholastyczny umysł - uczyniły ją święta i doktorem Kościoła.
Przyszła na świat w 1347 roku w Sienie (Toskania) jako dwudzieste czwarte (!) dziecko w rodzinie Jakuba Benincasa - mieszczanina z cechu farbiarzy - i Mony Lopa, córki znanego wówczas poety Nuccio (Puccio) di Piacente. Była drobna i szczupła, ale wielka duchem i godnością. Gdy miała 12 lat, rodzice postanowili wydać ją za mąż, czemu gwałtownie sprzeciwiła się.
Później z wielkim poświęceniem opiekowała się chorymi na dżumę. Jej życie przypadło na burzliwe czasy w dziejach Europy i Kościoła. Minęło dopiero 50 lat od upadku królestwa Jerozolimy, które zakończyło epokę wypraw krzyżowych. Trwał głęboki kryzys papiestwa, nazwany przez historyków niewolą awiniońską. Według przekazów, to właśnie św. Katarzyna namówiła papieża do powrotu z Avinionu do Rzymu. Dzisiaj jest główna patronką Włoch i współpatronką Rzymu. W przedstawieniach artystycznych można ją zobaczyć jako tercjarkę dominikańska, z lilią, krzyżem lub sercem w ręku. Malowano ją także wśród chorych na dżumę.
Mistrzyni teologii
Epoka, w której żyje Katarzyna ze Sieny, jest naznaczona duchem dwóch wielkich zakonników, którzy przemienili chrześcijański świat: Franciszka z Asyżu i Dominika Guzmana, nazwanych przez Gilberta Chestertona "dwoma niebiańskimi bliźniakami", założycieli zakonów żebraczych - franciszkanów i dominikanów. W 1363 roku św. Katarzyna przystępuje do świeckiego ruchu dominikanek, nazywanych od noszonego długiego i obszernego płaszcza mantellatkami. Tutaj poznaje dzieło największych dominikanów: duchowość miłości i pokuty św. Dominika oraz wzniosłą syntezę wiary i rozumu św. Tomasza z Akwinu. Tomaszową wizję człowieka św. Katarzyna ujmuje w pięknej mistycznej prozie poetyckiej, jakże różnej od precyzyjnego języka scholastyki, którym posługiwano się wówczas na katedrach teologicznych. W dokonanym przez Leopolda Staffa tłumaczeniu "Dialogów" ta wizja wypełnia się w słowach Boga skierowanych do św. Katarzyny: "Stwarzając duszę na obraz i podobieństwo moje, podnosząc ją do tak wysokiej godności, ozdabiając ją tak wielką pięknością, stowarzyszyłem ją jednocześnie z rzeczą najpodlejszą, jaka być może, nadając jej to przewrotne prawo, związując ją z ciałem utworzonym z błota ziemi, aby widząc piękność swoją nie podnosiła pysznie głowy przeciwko Mnie".Mistrzyni słowa
Kiedy św. Katarzyna rozpoczyna dyktować "Dialogi", włoska literatura ma już w swoim skarbcu dzieła Dantego i Petrarki. Do tego bogatego nurtu literackiego św. Katarzyna wdziera się przebojem, dzięki pięknej poetyckiej prozie, która jest oryginalnym połączeniem prozy średniowiecznej i renesansowej. Wypowiedzi św. Katarzyny są precyzyjne, jak w klasycznej łacinie, posiadają przy tym renesansową nowość - wywód "biegnie meandrem, jak strumień; zamiast antycznej symetryczności uzyskuje teraz wdzięk kunsztownego, dwornego kolokwializmu". Kiedy Zygmunt Kubiak, wybitny polski filolog i tłumacz, opisuje prozę św. Katarzyny, sam - jakby bezwiednie - używa prozy poetyckiej. Pisze na przykład, że św. Katarzyna "dyktuje frazy zachwycające, najmniejszą ilością słów odpowiednich wykreśla obrazy gęste i przejrzyste". Wielkie prawdy duchowe przedstawia św. Katarzyna w postaci obrazów i przepięknych metafor, pisząc na przykład: "Wtedy ta dusza, w niepokoju ognistego pragnienia, spojrzała w słodkie zwierciadło boskie". Jej proza jest przepełniona metaforami: "oko intelektu", "ucho pragnienia", "światło wiary", "cela serca". Jest to dotykalne ujmowanie rzeczy duchowych. "Żyje ona w duchu - pisze dziewiętnastowieczny włoski humanista Francesco de Sanctis - i rzeczy duchowe jawią się jej dotykalne i widzialne, jak materia; tak, jak widzi Chrystusa i aniołów, widzi też idee i myśli. Jest to kraj duchowy, który przez długą zażyłość stał się jej tak swojski, że uczyniła go swoim światłem i ciałem".Mistrzyni duchowości
Cała duchowość św. Katarzyny opiera się na poznaniu Boga i siebie samego. Poznanie samego siebie prowadzi do pokory, a świadomość pokory i własnej nicości - do Boga. "Katarzyno, ja jestem tym, który jest, a ty jesteś tą, która nie jest" - mówi do niej Bóg. Szczególną cechą duchowości św. Katarzyny jest stopniowe dochodzenie do doskonałości i zjednoczenia z Bogiem. Zakłada więc drogę samodoskonalenia poprzez osiąganie kolejnych stopni do świętości. Są więc trzy stadia miłości: miłość służby (miłość, której towarzyszy strach przed karą za grzechy), miłość najemnika (miłość, której towarzyszy nadzieja rekompensaty wiecznej), miłość synowska (miłość Boga ze względu na doskonalenie samej miłości). Chrystusa nazywa mostem, który staje się ratunkiem dla płynących z prądem grzechu. Uratują się wówczas, gdy chwycą się stopni mostu, które są trzy - zranione stopy, przebity bok i usta Chrystusa. Stopniowe poznawanie Chrystusa odpowiada trzem etapom życia wewnętrznego. Jak wyjaśnia dominikanin o. Wojciech Giertych: "Wzrastanie w świętości to stopniowa psychosynteza - czyli odkupienie poprzez łaskę wszystkich władz duszy wokół Chrystusa, Pamięć wspomina dobroć Ojca, intelekt przygląda się Synowi, a wola ożywiona Duchem Świętym kocha całą Trójcę, kierując się ku Niej jako ku swemu celowi".
Patronka Włoch i Sieny
Dzisiaj w Sienie można podziwiać dom rodzinny św. Katarzyny, dostępny dla zwiedzających. Jest tutaj między innymi krucyfiks, przed którym miała wizje i otrzymała stygmaty. Kilkaset metrów od domu rodzinnego znajduje się bazylika San Domenico (św. Dominika), w którym znajduje się jedyny wizerunek świętej pochodzący z czasów jej współczesnych, namalowany przez Vanniego. Jest tutaj także kaplica św. Katarzyny, zbudowana w 1460 roku, ze wspaniałym ołtarzem marmurowym dłuta Giovanniego di Stefano i pozłacaną kratą, za którą przechowywana jest głowa Świętej. Po obu stronach wnęki z relikwią znajdują się dwa anioły, a wieńczy ją popiersie św. Katarzyny okolone cherubinami. Ściany kaplicy pokryte są freskami przedstawiającymi sceny z życia Świętej - "Omdlenie w ekstazie" i "Wizja eucharystyczna". Dowody pamięci mieszkańców Sieny o swojej świętej widoczne są także w słynnej sieneńskiej katedrze, wspaniałym zabytku architektury romańsko-gotyckiej. Jeden z filarów podtrzymujących kopułę katedry zwieńczony jest statuą św. Katarzyny, a w Bibliotece Piccolomini, która tworzy jakby odrębny zespół dzieł sztuki w katedrze, znajduje się fresk Pintoricchia (podobno rysunki do fresków wykonał sam Rafael), przedstawiający scenę kanonizacji św. Katarzyny przez papieża Piusa II w 1461 roku. (tr)
KATARZYNA ZE SIENY właściwie Caterina Benincasa (ur. 25 marca 1347 w Sienie, zm. 29 kwietnia 1380 w Rzymie), włoska tercjarka dominikańska, mistyczka, katolicka święta i doktor Kościoła. Pochodziła z mieszczańskiej rodziny Benincasa. W 1363 roku, wbrew woli rodziców, wstąpiła do zakonu Sióstr od Pokuty św. Dominika (tercjarek dominikańskich) i po złożeniu ślubów wieczystych prowadziła tam klasztorne życie, pomagając trędowatym. W 1370 roku, uzasadniając to wolą Chrystusa przekazaną w trakcie widzenia, rozpoczęła życie apostolskie. Zaangażowana w sprawy Kościoła oraz w problemy polityczne ówczesnej Europy. Przypisuje się jej wpływowi liczne nawrócenia osób pochodzących z różnych warstw społecznych. 1 kwietnia 1375 miała otrzymać stygmaty w formie krwawych promieni (nie zaś otwartych ran). Zmarła w Rzymie w wieku 33 lat. Jej relikwie, bez spoczywającej w Sienie głowy, znajdują się w rzymskim kościele Santa Maria sopra Minerva. Katarzynie ze Sieny przypisuje się autorstwo Dialogów Katarzyny z Sienny, niekiedy nazywanych Dialogami świętej dziewicy. Wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzone jest 29 kwietnia.
Podziel się swoimi wrażeniami i spostrzeżeniami na naszym Forum.